poniedziałek, 27 stycznia 2014

Nowości w kosmetyczce nr.3

 Hej! W sobotę wyskoczyłam na małe zakupy. Odwiedziłam drogerię, sklep zielarski i szmateks. Wpadło mi w ręce kilka ciekawych produktów.
 Po tym jak mama zaopatrzyła mnie w jedwabną piżamkę zapragnęłam jedwabnej poszewki na poduszkę. Piżamka, chociaż jest za duża, to bardzo wygodna. Skóra się nie poci, w lato taka piżamka jest chłodna, zimą utrzymuje temperaturę ciała :) Jest mięciutka, lekka i śliska. Poza tym nie byle jakie to materiał ;) Podczas wizyty w szmateksie dorwałam jedwabną halkę, z niej będzie poszewka na poduszkę. Podoba mi się jej kolor, jak z pokoju Blair Waldorf z Plotkary :) Jak zrobię z niej poszewkę to pokaże. 
 W drogerii była promocja na kosmetyki Bell, więc kupiłam Trwały Fluid Rozświetlająco- Korygujący, Illumi Corrector i Tint Lipstick w kolorze 01. Fluid ma dobre recenzje na Wizażu, mam nadzieje że mi też będzie dobrze służył. Szminka ślicznie pachnie i koloruje na różowo usta, ale nie aż tak jaskrawo jak wygląda :) Skończyła mi się Bioderma, więc tym razem postanowiłam wypróbować płyn micelarny z L'Oreal.



 Przyniosłam też kilka ciekawych rzeczy z Zielnika. W końcu dorobiłam się oleju lnianego, posłuży mi do OCM, włosów i posiłków. Znalazł się też Żel Aloesowy firmy GorVita, glinka różowa i aloesowy szampon Equilibra (czytałam o nim mnóstwo dobrych opinii).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz